Zebrane słowa – iskierki Ducha Świętego – zbierane przez lata (cz. 2)
- Nie skupiaj się na swoich słabościach, na rozważaniu ran z przeszłości, ale uwielbiaj moc i miłość Boga, który tak hojnie ciebie umiłował i obdarował! Wybieraj drogę odważnego świadczenia o Jezusie! Wyrzekaj się wszelkiego wycofywania się i uciekania w swój własny świat!
- Wzywaj nieustannie Ducha Świętego, by dał ci nowe serce, Serce Jezusa: Jego uczucia, myśli, pragnienia, postawy, więź z Ojcem, odwagę, miłość do ludzi, głoszenie prawdy, wolność, łagodność, stanowczość.
- Pracuj nieustannie nad swoim ludzkim obliczem, nad swoją dojrzałością ludzką. Na bieżąco: wyrażaj swoje uczucia, rozmawiaj z przyjacielem, wyjaśniaj niedomówienia i nieporozumienia, mów o swoich potrzebach, ale niekoniecznie je realizuj, ujawniaj swój gniew bez lęku, uśmiechaj się do swoich słabości, bądź spontaniczny w rozmowach, w zabawach, w spotkaniach.
- Za Jezusem idą tylko osoby, które umieją stawiać sobie wysokie cele, ideały. Jesteś powołany do wielkości! Jesteś powołany do świętości! Pragnij wielkich rzeczy! Dąż do wielkich ideałów!
- W rozwoju duchowym musisz wiedzieć, co ciebie rozwija a co ciebie zabija. Jakie twoje wybory pomagają ci wzrastać ku świętości a jakie niszczą twoje więzi z Bogiem, z ludźmi i samym sobą?
- Kochać to powiedzieć drugiej osobie: „Pomogę ci się rozwijać do pełni miłości, do świętości. Zrobię wszystko, co mogę, byś wzrastał w prawdzie i miłości”.
- Ufaj Bogu w zmaganiu ze swoimi słabościami, po każdym upadku wyciągaj rękę do Boga, proś Go o przebaczenie, nie zniechęcaj się, ale idź dalej z ufnością w moc Bożą.
- Jesteś miotełką w ręku Boga – On ma prawo ciebie używać tak jak chce. Bogu nie przeszkadzają twoje słabości, bylebyś tylko Jemu pozwalał się kochać i przemieniać.
- Nikogo, kto cierpi wokół ciebie, nie wolno ci pozostawić bez udzielenia pomocy. Poświęć czas na rozmowę, wysłuchanie, zaproponuj pomoc, pomódl się z tą osobą.
- Najczęstszą przyczyną chorób duchowych i psychicznych, jest odrzucenie przez innych ludzi. W celu uzdrowienia należy prowadzić często w parafii, podczas rekolekcji nabożeństwo przyjęcia Bożej miłości i nabożeństwo przebaczenia.
- Czasem diabeł zniewala osobę wykorzystując jej zranienie. Osoba cierpiąca otwiera się na złego szukając pomocy (wróżka, uzdrowiciel, jasnowidz) lub wchodząc w kłamstwa, fałszywe przekonania. Trzeba w to zranienie zaprosić Jezusa z łaską uzdrowienia. Nie dokona się uwolnienie bez wcześniejszego uzdrowienia.
- Jakie są przeszkody w uwolnieniu od różnorakiego zniewolenia: brak rozeznania przyczyny, opór przed spowiedzią, brak żalu za grzechy, niechęć do pozbycia się złych przedmiotów czy zerwania ze złymi relacjami, zawiść czy brak przebaczenia, brak wiary w Jezusa i Jego moc nad złem.
- Jeśli oddałeś swą wolność Bogu, to Boże owoce będą tylko wtedy, gdy będziesz pełnić Jego wolę. Rozczarowania będą tam, gdzie będziesz szedł swoją własną drogą i pełnił swą wolę.
- Największym darem dla innych ludzi jest twoja świętość! Być zakochanym w Jezusie! Być zafascynowanym Jezusem!
- Jezus do św. Katarzyny: „Zajmuj się Moimi sprawami, zajmuj się Mną, a Ja się zajmę twoimi sprawami”. Zajmuj się Jezusem!
- Jeśli ktoś ciebie rani, rani twoje serce to po to, by wypłynęła z niego miłość Jezusa, która pulsuje w twoim sercu. Gdy ktoś ciebie rani to otwiera twe serce, byś go ukrył w nim: „Bracie, siostro ukrywam cię w moim sercu, które jest sercem Jezusa”.
- Kiedy przychodzi do ciebie w odwiedziny drugi człowiek, to sam Bóg przychodzi do ciebie, byś Go ugościł w swoim sercu.
- Pozwól się zatrzymać przy słowie Bożemu. Pozwól się zdemaskować. Pozwól, by Bóg zdjął z ciebie wszelkie maski. Pozwól, by Bóg zburzył system bezpieczeństwa, który sobie przez lata zbudowałeś.
- Pytaj się ludzi, z którymi żyjesz, czy jesteś podobny do Jezusa. Pytaj się ludzi, jak cię odbierają. Pytaj się, przed czym uciekasz, w co cię chowasz, kogo udajesz?
- Zamiast narzekać na swoich bliskich, lepiej więcej modlić się i wstawiać za sobą! Modlitwa wstawiennicza za rodzinę ma wielką moc!
- Kościół ma głosić Jezusa, którego kochamy, z żarliwością, z mocą, z entuzjazmem. W Kościele nie może być nudno, usypiająco, bo głosimy radosną nowinę o Jezusie!
- Diabeł ma problemy a my zadania do wykonania z Jezusem! Czy pełnisz te zadania, jakie ci wyznaczył Pan? Czy też skupiasz się na problemach?
- Jezus przyszedł na ziemię, by nas wszystkich zabrać do nieba, a nie po to, by leczyć nasze choroby, spełniać nasze zachcianki, zaspokajać nasze potrzeby.
- Mów innym o Jezusie a nie o swoich problemach, troskach. Mów o tym, jak Jezus podnosi ludzi z grzechu do wolności! Dawaj świadectwo o mocy Boga w twoim życiu!
- Kiedy modlisz się za jakąś osobę mów: „Jezu, Ty masz władzę nad tym człowiekiem. Jezu, Ty przejmij kontrolę nad jego życiem. Jezu, uzdrów tę osobę!”.
- Chrześcijanin, który nie uwielbia Boga każdego dnia, traci moc do zwyciężania złego ducha.
- Adoracja to czas, w którym słuchasz Boga, który kieruje ciebie do cierpiących ludzi.
- Trzeba modlić się o wylanie Ducha Świętego za ludzi z problemami z nieczystością. Bez wytrwałej modlitwy, bez łaski Bożej życie w czystości dziś jest niemożliwe!
- Trzeba włączać dzieci i młodzież do ruchu oporu wobec obsesji seksu, ataku demoralizacji płynącej z mediów. Trzeba, by rodzice byli gotowi, zdeterminowani do walki o czystość dla dzieci i młodzieży!
- Kościół to szpital dla chorych, tu grzesznicy stają się świętymi! Ja, grzesznik, szukam w Kościele Jezusa, który mnie uzdrawia!
- Dziś trzeba wiele mówić o świętych, przybliżać współczesnych świętych, którzy do szaleństwa ukochali Jezusa i Kościół.
- Kapłani powinni dziś szukać odpieczętowania licznych charyzmatów u ludzi świeckich w Kościele! Trzeba pozwolić świeckim realizować pomysły Ducha Świętego.
- Tyle dziś osób żyje na pustyni głodu, opuszczenia, samotności, zimna, ciemności, lęku. Jest dziś ogromna pustka w sercach ludzi.
- Pierwsze zadanie w Kościele to uczynić Boga obecnym tu i teraz i umożliwić ludziom wejście w ramiona Boga. Kościół musi zadomowić Boga na spragnionej ziemi ludzkiej potrzeby miłości. Zło nie byłoby tak silne, gdybyśmy Boga umieścili w centrum naszego życia, naszych małżeństw, naszych rodzin, naszych miejsc pracy!
- Nowa broń Kościoła dziś to dokonywać nowego aktu poświęcenia się Maryi Niepokalanej: w rodzinach, parafiach, wspólnotach, szkołach!
- 90% ludzkiego cierpienia na świecie pochodzi od grzechu. Kapłan ma moc rozsadzić grzech u jego źródła! Trzeba doprowadzić ludzi, zwłaszcza młodych, do sakramentu pojednania!
- Sakrament pojednania to chirurgia plastyczna Boga, która przywraca oblicze Boga w Jego dzieciach. Świat alienuje, wyrywa ludziom ich tożsamość dziecka Bożego! Bóg, dzięki posłudze kapłana, może przywrócić ludziom w spowiedzi oblicze dziecka Bożego.
- Młodzież dziś umiera z braku miłości. Mamy młodzież, która nie umie się bronić, nie ma na czym się oprzeć, są pozbawieni fundamentów, których nie przekazali rodzice, czasem Kościół.
- Kościół dziś za dużo zwraca uwagę na instytucję, obrzędy, struktury, programy, organizacje a za mało na powiew Ducha Świętego w ludzkich sercach!
- Nie wolno ci patrzeć na zło i pozwalać na jego rozpowszechnianie! To wielka pokusa dla rodziców: zamilknąć, gdy ich dzieci są atakowane przez zło!
- Zawsze istnieje w twoim życiu pokusa zdradzenia Jezusa za cenę 30 srebrników świętego spokoju, wygody.
- Twoje serce musi pozostać otwarte, zranione, by inni mogli się w nim schować, ukryć ze swoimi zranieniami.
- Kapłan stoi w przepaści między ludźmi a Bogiem. Jest pomostem miedzy Bogiem a ludźmi! Ma prowadzić ludzi, by nie zamykali się małych relacjach z ludźmi, ale budowali wielką relację z Bogiem!
- Moc Ducha płynie, gdy jesteśmy razem we wspólnocie miłości, na jednym miejscu, gdy jesteśmy modlącą się, miłującą się wspólnotą Kościoła.
- Kościół, który przestaje uczyć ludzi modlitwy, traci rację bytu! Kapłan, który przestaje uczyć ludzi modlitwy, traci rację bytu! Jego zadaniem jest modlić się i uczyć innych sztuki modlitwy.
- Jeśli jesteś posłuszny Bogu, to diabeł ma z tobą problem!
- Kapłani mają nakładać ręce i błogosławić ludzi. Witać ich serdecznie i pytać się: „Czy chcesz, abym cię pobłogosławił? Czy mogę pomodlić się z tobą?”.
|